Od 100 mln do 1,5 mld zł – budowanie lidera budownictwa #264
Krystian Woś, prezes zarządu i udziałowiec firmy Texom, opowiada o wzroście i sukcesie swojej spółki w branży budowlanej.
- 1. Ścieżka rozwoju Texom
- 2. Wyzwania prezesa zarządu
- 3. Inwestorzy prywatni vs zamawiający publiczni
- 4. Polski Ład z perspektywy wykonawcy
- 5. Specjalizacja w budowie basenów
- 6. Budowanie dla Wojska Polskiego i Służby Więziennictwa
- 7. Zaprojektuj i buduj coraz bardziej popularne
- 8. Sponsorowanie sportu przez firmę budowlaną
Ścieżka rozwoju Texom
Texom specjalizuje się w generalnym wykonawstwie i koncentruje się na realizacji projektów budowlanych dla sektora publicznego, zwłaszcza więzień i obiektów wojskowych.
Firma odnotowała znaczący wzrost, z kontraktami zwiększonymi z 100 milionów PLN w 2019 roku do ponad 1 miliarda PLN w 2023 roku. Woś przypisuje ten sukces takim czynnikom jak odwaga, planowanie ukierunkowane na cele i zdolność podejmowania śmiałych decyzji. Texom skupił się również na budowaniu silnej reputacji jako rzetelny i godny zaufania partner. Firma zdecydowała się pracować wyłącznie z sektorem publicznym i odniosła sukces we współpracy z klientami takimi jak Wojsko Polskie i służba więzienna.
Omawiając ten dynamiczny rozwój zapytałem też o to, jak firma radziła sobie z tak agresywną krzywą wzrostu.
Wyzwania prezesa zarządu
Sporo uwagi poświęciliśmy wyzwaniom codziennej pracy prezesa zarządu spółki budowlanej. Dotknęliśmy wątków takich jak:
- zadania prezesa/strażaka,
- delegowanie odpowiedzialności w ramach struktury firmy,
- unikanie syndromu wieży z kości słoniowej, czyli braku dostępności zarządu dla pracowników firmy,
- radzenie sobie ze stresem za sterami firmy
Inwestorzy prywatni vs zamawiający publiczni
Rozmawialiśmy o tym z jakimi inwestorami pracuje Texom i dlaczego nie są to inwestorzy prywatni. Jest to ciekawe o tyle, że wykonawcy z którymi rozmawiam w lwiej większości wskazują, że to właśnie w inwestycjach prywatnych trawa jest bardziej zielona.
A z uwagi na to jak dużą część naszej pracy w kancelarii stanowi współpraca z gminami, powiatami i województwami zapytałem o to jak Krystian Woś ocenia budowanie dla jednostek samorządu terytorialnego.
Polski Ład z perspektywy wykonawcy
Sporo czasu poświęciliśmy Polskiemu Ładowi, czyli programowi inwestycyjnemu na rynku publicznym. Programowi, który był ogłaszany jako motor napędowy dla mniejszych zamawiających i mniejszych wykonawców. Obaj zgadzamy się, że zapowiedzi bardzo rozminęły się tutaj z rzeczywistością. A o obecnej kondycji Polskiego Ładu najlepiej świadczy to, że Krystian Woś 80% przetargów z niego z miejsca wyrzuca ze swojego biurka.
Specjalizacja w budowie basenów
Niszowanie się nie jest powszechną strategią firm budowlanych. Texom jednak taką przyjął. W swojej działalności kładą ogromny nacisk na budowanie basenów.
Budowanie dla Wojska Polskiego i Służby Więziennictwa
Firma zdecydowała się na wyspecjalizowanie się nie tylko przedmiotowe, ale i podmiotowe. Intencjonalnie prowadzi współpracę z inwestorami „mundurowymi” – Wojskiem Polskim i Służbą Więziennictwa.
Ciekawym wątkiem jest to, że przy współpracy z zakładami karnymi firma zobowiązana jest zatrudniać osadzonych. Krystian Woś opowiada o pozytywnych doświadczeniach z pracą osadzonych na budowach.
Zaprojektuj i buduj coraz bardziej popularne
Rozmawiamy o formule zaprojektuj i buduj, którą coraz częściej można obserwować na rynku. I to na coraz mniejszych projektach. Z perspektywy wykonawcy nie jest ona najgorszym modelem prowadzenia inwestycji. Z perspektywy prawnika przyznam, że nie jestem wielkim fanem. Chociaż nie dotyczy to tyle samej koncepcji modelu, co jego realizacji na naszym polskim podwórku.
Sponsorowanie sportu przez firmę budowlaną
W ostatniej części rozmowy omawiamy zaangażowanie firmy w sponsoring sportowy, szczególnie w piłkę nożną, ale także w mniej popularne dyscypliny. Krystian Woś podkreśla, że dla firmy Texom ważne jest nie tylko reklamowanie się, ale przede wszystkim pomaganie i wspieranie sportu.
TOMASZ
26.06, 2024 12:29
Dziękuje Panie Łukaszu za ten wywiad.
Dzięki Pana rozmówcy uświadomiłem sobie, że mój pkt. widzenia na te wszystkie sprawy które Pan poruszył w rozmowie, nie jest oderwany od rzeczywistości i zestawiając go z osiągnięciami Pana Krystiana, jest słuszny i właściwy.
Pozdrawiam
Tomasz J.