Powoływanie się w przetargu na doświadczenie zdobyte jako podwykonawca
Doświadczenie jako warunek w przetargu
Jednym z podstawowych kryteriów, którym musi wykazać się wykonawca przystępujący do przetargu jest doświadczenie. W teorii fakt wykonywania podobnych inwestycji w przeszłości ma zapewnić bezproblemową realizację zamówienia publicznego. Co jednak w sytuacji, gdy przystępujący do przetargu brał udział w wykonywaniu podobnego zadania, działając jednak jako podwykonawca? Czy może – a jeśli tak, to w jakim zakresie – powoływać się na zdobyte w trakcie tych prac doświadczenie? Między innymi ten wątek był przedmiotem sprawy, która trafiła na wokandę KIO w 2021 r.
Podwykonawca na budowie gazociągu
Sprawa dotyczyła zamówienia na budowę gazociągu, a jednym z warunków było wykazanie się doświadczeniem, zdobytym w okresie ostatnich 10 lat, polegającym na budowie co najmniej jednego rurociągu do przesyłu paliw płynnych lub gazowych, o wskazanych przez zamawiającego parametrach. Wykonawca, którego oferta została uznana za najkorzystniejszą brał udział w realizacji tego typu inwestycji. Działał jednak jako podwykonawca, co nie spodobało się jego konkurencji, która złożyła odwołanie od rozstrzygnięcia przetargu.
Odwołujący zarzucił, że zamawiający błędnie utożsamił doświadczenie podwykonawcy z tym, które nabył generalny wykonawca. Tym samym błędnie uznał, że wykonawca, którego oferta wygrała, spełnił przetargowy warunek. Odwołujący wskazał przy tym, że prace podwykonawcze obejmowały około 1/3 całości, zatem doświadczenie wykonawcy to jedynie doświadczenie w wykonywaniu części robót będących elementem prac przy budowie gazociągu. W ocenie konkurenta oferta wykonawcy powinna zostać odrzucona.
KIO – co dokładnie robił podwykonawca?
Ze stanowiskiem odwołującego nie zgodziła się KIO, która w swojej argumentacji podparła się także orzecznictwem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.
KIO wskazała przede wszystkim, że przy ocenianiu doświadczenia nabytego w ramach konsorcjum lub podwykonawstwa każdorazowo należy badać treść warunku udziału w postępowaniu oraz to, jakie konkretnie zadania realizował wykonawca przy inwestycji, na którą się powołuje. Nie bez znaczenia, są także środki dowodowe służące wykazaniu doświadczenia oraz faktyczna możliwość wyodrębnienia z całości prac wykonywanych w toku realizacji zamówienia publicznego robót, które realizował dany wykonawca. TSUE natomiast podkreśla, że kluczowy jest czynny udział danego wykonawcy w działaniach przy realizacji inwestycji i jego faktyczny wkład w wykonanie zadań, które były wymagane w ramach zamówienia publicznego.
W tej konkretnej sprawie do orzeczenia na korzyść wykonawcy przekonało KIO to, że wykonawca:
- zrealizował prace, które warunkowały odbiór całego zadania.
- ponosił odpowiedzialność za teren prac,
- zapewniał personel kierowniczy,
- wykonawca brał udział w rozruchu i odbiorze całości inwestycji,
- koordynował prace innych podwykonawców.
Wszystkie, szerokie obowiązki były szczegółowo opisane w umowie, jaką wykonawca przedłożył zamawiającemu. Na tej podstawie Izba uznała, że rola wykonawcy była na tyle znacząca, że można mówić o zdobyciu doświadczenia, spełniającego wymogi udziału w postępowaniu w sprawie udzielenia zamówienia publicznego.
Każdorazowo potrzebna indywidualna ocena
Sprawa pokazuje, że na pytanie „Czy mogę w przetargu powoływać się na doświadczenie, które zdobyłem jako podwykonawca?” trzeba udzielić klasycznej odpowiedzi: „To zależy”. Jeżeli realizowane prace miały duże znaczenie dla inwestycji, a ich prawidłowe wykonanie warunkowało jej odbiór, a przy tym jesteś w stanie wykazać, jaką konkretnie odpowiedzialność miałeś na sobie wykonując roboty, jest duża szansa, że Twoje doświadczenie, spełni warunek stawiany przez zamawiającego.
Wesele w remizie to szit
24.05, 2023 08:30
Ja tez startowalem z doswiadczeniem podwykonawcy, troche sie balem takiej opcji, wolalem konsorcjum ale z tym byl problem. Ogólnie kiedyś łatwiej było stopniowo zdobywać doświadczenie, teraz jest trudniej bo duuuże firmy wywierają naciski na zamawiających.