Roboty dodatkowe – 3 argumenty warte 959.416,14 zł
Wczoraj poprowadziłem debiutanckie spotkanie Porozumienia Wykonawców.
To inicjatywa zrzeszająca firmy budowlane będące wykonawcami lokalnych przetargów o wartości od kilku do kilkudziesięciu milionów złotych.
Wystartowałem z nią, ponieważ pracując przez lata z takimi wykonawcami widzę, że każdy z nich boryka się takimi samymi problemami. Boryka się zdany tylko na siebie. Chcę żebyśmy przełamali ten stan i połączyli siły we wspólnej o walce o interesy wykonawców oraz sensowniejszy rynek lokalnych zamówień.
Więcej o Porozumieniu Wykonawców możesz dowiedzieć się tutaj.
Na tapet przy okazji pierwszego spotkania wzięliśmy wątek robót dodatkowych. Opowiedziałem o 3 sporach, które zakończyły się dopłatami na rzecz wykonawców. W każdym z nich firma użyła ciekawego argumentu, który może pomóc także Tobie.
Kejs 1: Mieliśmy za mało czasu, żeby to wykryć
W trakcie skomplikowanej inżynieryjnie budowy kubaturowej wykonawca stwierdził, że musi użyć więcej okładzin akustycznych, niż zakładał przedmiar.
Pozycja była niedoszacowana o 19% co przełożyło się na 340 tys. zł kosztów przy budżecie całego projektu na poziomie 35,3 mln zł.
Zamawiający użył oczywiście argumentu „Starannie działający wykonawca mógł stwierdzić…”.
Sąd zderzył jednak ten argument z rzeczywistością i doszedł do wniosku, że wykonawca jednak nie mógł. Sąd rozpisał ile czasu miał wykonawca na przygotowanie oferty i uznał, że w takim terminie nie można wymagać od wykonawcy wyłapania takiego detalu przy takiej skali inwestycji.
💡 Argument do użycia przez Ciebie w sporze z zamawiającym:
Biorąc pod uwagę ile czasu mieliśmy na złożenie oferty wyłapanie tego problemu w praktyce w ogóle nie wchodziło w grę.
Kejs 2: Zmieniły się papiery administracyjne
Wykonawca podjął się złożonej inwestycji zaprojektuj i buduj w obiekcie zabytkowym. W pakiecie jego obowiązków był remont wieży. Skończyło się jednak na jej całkowitej odbudowie. Po poznaniu pełnego stanu technicznego wieży wykonawca zorientował się bowiem, że tylko w taki sposób może działać, jeżeli chce uniknąć katastrofy budowlanej.
Taki sposób prowadzenia prac kosztował wykonawcę nieprzewidziane przez niego 146 tys. zł w inwestycji wartej 2,9 mln zł.
Kiedy problem ujrzał światło dzienne konserwator zabytków zmienił wydane przez siebie wcześniej pozwolenie. Dostosował je do technologii prowadzenia prac „Rozbierz do zera i postaw od nowa”.
Sąd mocno akcentował ten wątek. Podkreślił, że to co chce kupić zamawiający pokazują papiery, które przekazuje wykonawcom w przetargu. Jeżeli te dokumenty przewidywały zupełnie inną technologię a podkładka pod „rozbierz & zbuduj ponownie” pojawiła się dopiero w trakcie robót zamawiający nie może twierdzić, że miał to w ryczałcie.
💡 Argument do użycia przez Ciebie w sporze z zamawiającym:
Budujemy coś innego niż to, co wynikało z dokumentów, które udostępniliście nam w przetargu.
Kejs 3: Tego ryzyka nie mogliście na nas przerzucić
Zamawiający w umowie i specyfikacji wykuł sobie tarczę przed roszczeniami. Oddając mu sprawiedliwość – wyraźnie napisał, że wykonawca odpowiada za wszystkie ryzyka, które mogą wystąpić w trakcie przebudowy i rozbudowy drogi wojewódzkiej.
Tą tarczą zamawiający zasłaniał się, kiedy wykonawca zaczął atakować go roszczeniem o wartości 469 tys. zł. Te koszty pojawiły się, ponieważ wykonawca musiał wymieniać grunt tam, gdzie wg dokumentacji powinien go tylko wzmocnić.
Tarcza zamawiającego okazała się jednak wadliwa konstrukcyjnie. Sąd wytłumaczył zamawiającemu, że jakbyśmy nie czarowali słowami w umowie czy SWZ wykonawca nie ma możliwości ustalić z wyprzedzeniem na jakich gruntach w rzeczywistości będzie budował. A skoro nie może tego ustalić nieważne są postanowienia umowy, które obarczają go kosztami w gruncie.
💡 Argument do użycia przez Ciebie w sporze z zamawiającym:
Ok, zapisaliście nasze ryzyko na papierze. Ale w praktyce nie mogliśmy tego ryzyka przełożyć na konkretne złotówki na etapie ofertowania. To co jest w umowie jest nieważne.
Poznaj szczegóły
Każdy z tych przypadków omówiłem dokładnie na webinarze – z cytatami z orzeczeń, pytaniami do biegłych i praktycznymi wskazówkami do użycia w sporze.
Nagranie z webinaru możesz obejrzeć tutaj 👇
Kliknij link niżej i dołącz do Porozumienia Wykonawców – wspólnie działajmy dla lepszej sytuacji wykonawców 👇


Napisz komentarz